Valdespino Pedro Ximenez El Candado

Bodega Valdespino pochodzi z 1264 roku i jest jedną z najstarszych winnic w Jérez. Jej pierwszym właścicielem był Don Alfonso Valdespino. Jeden z dwudziestu czterech chrześcijańskich rycerzy króla Alfonsa X Mądrego, zasłużonych w bitwie o Jerez de la Frontera z Maurami. Chociaż jej historia rozpoczęła się w XIII wieku, oficjalną działalność rozpoczęła dopiero w 1875 roku. Sześć lat później w 1883 wina z Valdespino oficjalnie zagościły na dworach monarchów Hiszpanii i Szwecji. W 1999 roku Bodega Valdespino została zakupiona przez Grupo Estévez, która utrzymuje i pielęgnuje tradycyjne metody produkcji szlachetnych sherry, z których słynie Valdespino.

Obecnie winnica posiada 186 hektarów winnic z czego 56,2 hektara stanowią najlepsze ziemie w sercu słynnego regionu Pago Macharnudo. Jest to legendarne "cru", położone 5 km na północny zachód od miasta Jerez. Wyróżnia się unikalnym terroir, w którym dominuje ziemia kredowa o wysokim poziomie węglanu wapnia - idealna do upraw autochtonicznej winorośli palomino. Charakterystyczne są również tutaj dwa wiatry: levante i poniente, wiejące naprzemiennie. Pierwszy przynosi wilgotne powietrze znad Atlantyku, co wspomaga nawodnienie winorośli podczas suszy. Natomiast wiejący zaraz po nim poniente, osusza rośliny, chroniąc tym samym przed palącym żarem z nieba. Z tego magicznego miejsca pochodzą cztery flagowe wina: Fino Inocente, Amontillado Tío Diego, Palo Cortado Viejo CP oraz Palo Cortado Cardenal.

Valdespino jest ostatnią bodegą w regionie, która jako jedyna do całego procesu produkcji, używa dębowych beczek. Niektóre z nich mają już ponad sto lat. Wyjątkowy, tradycyjny smak tych ponadczasowych win nie umknął słynnym krytykom i miłośnikom wina. Robert Parker czy Wine Spectator przyznają im wysokie punktacje.

Valdespino Pedro Ximenez El Candado to 100% pedro ximénez. Candado oznacza kłódkę. Legenda głosi, iż jeden z potomków rodziny Valdespino po spróbowaniu tego wina, postanowił zostawić je tylko dla siebie i założył kłódkę na beczce. By podkreślić ten fakt, każda butelka El Candado posiada swoją własną, małą złotą kłódkę. Tak na wszelki wypadek, gdybyśmy i my zechcieli zatrzymać je tylko dla siebie. Grona do jego produkcji są zbierane ręcznie, a następnie pozostawiane na słońcu do wyschnięcia (proces trwa około 2 tygodni). Z tak wysuszonych gron pozyskiwany jest niezwykle słodki moszcz, który następnie przechodzi proces fermentacji i wzmacnia do 17%. Następnie dojrzewania w systemie solera. Wino jest w 100% utlenione, a jego średni wiek to około 10 lat. Uwodzi bogatym aromatem suszonych owoców, toffi, wanilii i skórki pomarańczy. W ustach aksamitne, obfite, gładkie, z przewagą smaków fig, rodzynek, daktyli, czekolady deserowej, melasy, karmelu, prażonych orzechów i wanilii. Finisz długi, przyjemny.

Idealne do: deserów na bazie owoców.